Casillas

7
Kto się interesuje piłką nożną, ten zna przypadek konfliktu Ikera Casillasa z Mouinho. Ludzie mówią że Mou zniszczył kariere Casillasa. Chciałbym się do tego odnieść. Moim zdaniem to co się w tedy działo było chore, ale z powodu bramkarza. Iker był moim idolem z dzieciństwa, broniłem go wszędzie na forach gdy robił błędy. Jednak gdy dorosłem zrozumiałem że nie miałem racji. Tworzy się taki mit Ikera że był bramkarzem idealnym, a prawda jest taka że był świetny, ale do czasu. Natomiast miał zawsze problemy z dośrodkowaniami i grą na przedpolu, a wszystko to nadrabiał kosmicznym refleksem. Od sezonu 2011-12 stracił jednak nawet i tą zaletę. Gdy leciałą piłka w pole karne, to zawsze był strach że bramka zostanie stracona, wydawało się że Iker kompletnie nie panuje w polu karnym. Robił błędy, był niepewny. Po kontuzji ręki (którą notabene Iker sam sprokurował swoim niepewnym wyjściem) Mourinho sprowadził Lopeza i na niego stawiał. I jako trener dbający o dobro drużyny, stawiał potem już cały czas na Lopeza, bo był po prostu lepszy i o niebo pewniejszy. Iker natomiast milczał, mówił że to było dla dobra klubu. A prawda była taka że jakby był uczciwy to by głośno powiedział coś w stylu ,,słuchajcie, najważniejsze jest dobro drużyny, konkurujemy z Lopezem o bycie nr jeden i przestańce (media) szukać sensacji i podsycać jad między nami i w klubie''. Nie pamiętam by cokolwiek takiego powiedział, wydawał się obrażony że Mou go znowu nie wstawił na bramkę. Przekładał tak jakby własne ego nad dobro klubu. Zamiast tego nic zostało wyjaśnione, media złapały sensacje, podsycały jad przeciwko Mou który nie mial już jak pracować w klubie, bo wszystko było podsycane przeciwko niemu ponieważ przekładał dobro klubu ponad zawodnika i wystawiał zawodników w najlepszej formie zamiast gwiazdy za zasługi.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.15644192695618