Witajcie dzidki, nie sądziłem że kiedykoliwek dodam tu coś od siebie, i w życiu bym nie wpadł że w takiej sprawie, nie jestem bowiem Cprojectem ani inną julką, którym się nie chce robić.
Chciałem poprosić was dziś o pomoc, jednak nie dla siebie, za to dla dziewczyny, którą pokarał los. Zdjęcie u góry, to ciężki los, który zapewnia państwo ludziom w potrzebie w zamian za nasze podatki.
link:
https://zr*utka.pl/w8h997
Proszę o udostępnienie!
W podanym linku jest zrzutka i ważniejsze informację, ale zrzutka to jedno. Teraz muszę dodać coś od siebie.
Dziewczyna nazywa się Laura, zachorowała na niedowład mięśni po ciąży, co zabrało jej możliwość pracowania. Mieszka w mieszkaniu socjalnym z trzy letnią córeczką i mamą, w pokoju mniej niż 3x3 w tym z łazienką i kuchnią jakby razem, ja kończyłem elektrykę nie budowlanke, wiem tyle że sam bym tak nie chciał, socjalu za mało na godne życie bo nierobom się bardziej należy, mieszkanie otoczone patologią, której kobiety się boją, doszło bowiem nawet z ich strony do pobić i zastraszania, prawdopodobnie kradzieży. Ale co jest istotne to to że z tego piekła da się uciec, tylko opcja jest średnia, bo wymaga remontu.
Otóż tym już się zająłem, przynajmniej zacząłem i zrobiłem to na czym się znam, zrobiłem jej elektrykę na piętrze, tak chujowato i na szybko, w 4/5 dni zrobiłem jej remont warty jakieś 4k, nie wziąłem za to grosza i żeby to zrobić przejechałem 600km w jedną stronę.
I po co ja do was tutaj drukuję? Ja nie drukuje, ja przychodzę na kolanach i błagam was żebyście pomogli drogie dzidki.
Pomóc można na dwa sposoby, pomóc Laurze niebezpośrednio i pomóc zebrać chociaż 10k na zastrzyk, który ułatwi jej życie i pozwoli może nawet pracować bez cierpień, bo aktualnie żeby się poruszać musi brać bardzo silne leki przeciwbólowe i rozluźniające mięśnie. W dodatku potrzebuje też rechabilitacji zaraz po otrzymanym zastrzyku, szczegółów nie znam.
Można też śmiało pomóc jej bezpośrednio tak jak ja, wystarczy że chcesz pomagać i najlepiej żebyś był z okolicy, a nie tak jak ja. (ja debil, nie spojrzałem skąd jest i zgodziłem się instynktownie, nie żebym żałował, fajna wycieczka, nigdy nie byłem tak daleko od piwnicy)
Potrzeba jej specjalistów którzy stwierdzą czy ten dom się w ogóle nie zawali, po zdjęciach na zrzutce tego nie widać, ale jest to straszna rudera, od dawna opuszczona, nie ocieplona, nieogrzewana.
Potrzeba więc jakiegoś murarza, tynkarza, glazurnika, hydraulika, dekarza i osoby, która pomoże jej choćby gruz wywalić czy w kominku napalić.
Elektryka w sumie też, nie zrobiłem jeszcze parteru, tylko piętro które jest pokazane na zdjęciach, na dole jednak elektryka jest, nie zdążyłem się jednak podłączyć do starej instalacji.
Nie proszę żebyście łożyli na nią tak jak ja, nie musicie tego robić za darmo, ale proszę was na pewno o jedno, pomóżcie jak umiecie, choćby udostępniając to dalej!
A teraz standardy muszą być zachowane, więc już Wypierdalam!
Jeśłi potrzeba w komentarzach udzielę szczegółowych informacji apropo budynku czy poszkodowanej.
