Horror FPS

18
Czołem dzidowcy.
Siedząc w ciemnym mieszkaniu przypomniała mi się gierka, która spędzała mi sen z powiek jak byłem gówniakiem. Prawdopodobnie jest sprzed 2005 roku, grał w nią mój ojciec. Jedną z broni był rewolwer i chyba krzyż. Wrogami były demoniczne istoty. Pamiętam jedną szczególną scenkę jak patrząc z oczy postaci chyba przebywamy w sporym pomieszczeniu/domu i słuchamy kolesia w okularach. W pewnym momencie pojawia się tam demon i zabija go ( o ile dobrze pamiętam ucina mu głowę ). Jeżeli ktoś to kojarzy to proszę pomóżcie. Kojarzy mi się ze złotą erą dzieciństwa, jak mój tata pokazywał mi świat gier. Nawet jak nie znacie to chociaż napiszcie w komentarzu jakaś grę horrorową która kojarzy wam się z młodością. Pozdrawiam
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.089898109436035