Pszemek Grzybiarz

2
>Środek licbazy, okolice października
>Kumpel ze swoimi ziomkami łaził bez celu, spijając pysznego VIPa i przepalając go czerwonym Viceroyem.
>Po jakimś czasie spotkali swojego kumpla, który biegając między wrocławskimi kamienicami, bardzo dziwnie się zachowywał.
>Jak wcześniej pisałem były okolice października, więc szybko się zorientowali, że ich kumpel jest na
niezłej grzybowej piździe xD No to podeszli do hehe ziomka i pytają co on odjebuje xD
- Kurwa, chopy, krasnoluda mam w domu i nie wiem co robić xD
- Dobra Pszemek, nie fazuj tak, naćpałeś się guwniakami i masz El Dorado w głowie.
- Nie no, kurwa, chopy, pokażę wam, u mnie w mieszkaniu go schowałem żeby nie spierdolił!Jako że chopy nie miały co robić, poszli do mieszkania grzybiarza. Wchodzą, a tam
rzeczywiście coś się odpierdala dziwnego xD Szafa stoi na środku pokoju, wszystkie meble zastawiają szafę, a ze środka wydobywa się jakiś jęk xD
- Mówiłem, chopy, krasnoluda mam! - Mówił to na przemian z „ale mam pizdę” i „o kurwa, co to
było” xDDD
Chopy zdezorientowane w chuj, nie wiedzą co się dzieje, więc postanowili to sprawdzić. Dokopali się
do szafy, otwierają, a tam dziecko z downem w niebieskiej czapeczce xDDD
I teraz zaczyna się całe jebajło xD Grzybiarz Pszemek spierdala do kibla i się zamyka, down wymyka
się spod kontroli i zaczyna biegać po całym domu i ślini co się da, chłopaki nie wiedzą czy śmiać się
czy płakać, inba na całego xD Biegną do łazienki, napierdalają w drzwi i pytają skąd on downa wziął w
połowie października xD On mówi że to nie down, tylko krasnal. Jak palił fajkę z Bilbo Bagginsem i
oglądał fajerwerki to przybiegł Sam i mu zaczął nawijać o inwazji krasnali. Więc on jednego dla okupu
zabrał xDDD
A CO SIĘ OKAZAŁO?
Grzybiarz Pszemek ukradł dziecko z downem, które wraz z pozostałymi downami z wycieczki
zwiedzało Wrocław xDDD
0.042233943939209